Dominowanie w biurowej suce – Opowiadanie Erotyczne

Sex opowiadanie erotyczne Dominowanie w biurowej suce

Bądź miłym facetem, czy nie

Maisy miała na sobie granatową marynarkę z wąskimi klapami, dopasowaną do jej ciała i odciętą w talii. Odrobina bordowej bluzki w kratkę pod spodem i jesteś obdarowana widokiem głębokiego dekoltu; odsłaniając pełne, jędrne piersi trzymane ciasno przez stanik, który wydawał się być o rozmiar za mały. Jej uda ledwie zakrywała minispódniczka odcięta tuż nad kolanami, co wydłużało jej chód, gdy zarozumiale przechadzała się po kabinach z poczuciem, że jest namacalna. Twoje nozdrza rozszerzyły się na charakterystyczny zapach truskawek, jej wybranych perfum.

Biuro, w którym się znajdujesz, jest jednym z czterech trzypiętrowych budynków na wschodnim krańcu miasta. Jesteś otoczony od ściany do ściany szafkami z niskimi ścianami w równych rzędach. Maisy, uwodzicielska kierowniczka biura, na którą się gapiłeś, robiła obchód po rzędzie boksów – łypiąc wzrokiem wszystkich dwudziestoparoletnich pracowników biurowych obsługujących telefony.

Jesteś w tym call center dopiero od kilku tygodni, twoja pierwsza praca po studiach, ale nie ma wątpliwości, że nie jesteś pod wrażeniem. To nie była praca „sprzedaży”, którą reklamowano w ogłoszeniu Craigslist, ani doświadczenie, na którym można było zbudować karierę. Sądząc po martwym spojrzeniu otaczających cię młodych mężczyzn i kobiet, nie było wątpliwości, że takie było dominujące wrażenie, jakie wszyscy mieli na temat tej pracy.

Powinienem zrezygnować. Sam sobie powiedz. To było coś, co powiedziałeś w zeszłym tygodniu, ale potem przypominasz sobie, że twoje konto bankowe jest bliskie zeru. Chociaż praca jest okropna, opłaca się wystarczająco, by usprawiedliwić trzymanie się.

Znów patrzysz na Maisy, gapisz się ponad sześcianami i dostrzegasz przebłyski jej długich, soczystych nóg, gdy przemierza z gracją przestrzeń między boksami. Ten widok sam w sobie wystarczyłby, by przetrwać dzień, gdyby nie fakt, że była szalejącą suką i notorycznym mikromenedżerem. Plotka głosiła, że ​​była córką właściciela, który był na tyle bystry, by kierować biurem, ale niewystarczający, by dostać lepszą pracę.

Zach, 31-latek, który siedział obok ciebie, wyciąga szyję, żeby lepiej przyjrzeć się Maisy. „Powiedz mi, że nie chcesz zginać tego nad krzesłem; polizać i wsadzić kutasa tak głęboko w jej cipkę, że nie będzie mogła chodzić przez tydzień? Zach złośliwie zauważa. Jasnowłosy weteran biurowy miał to spojrzenie, równie tandetne jak używane BMW na parkingu biurowym i przewracające oczami jak fałszywy Rolex, który nosił na nadgarstku.

– Od jak dawna tu pracujesz? Ty pytasz.

– Co to ma do rzeczy?

Posyłasz mu puste spojrzenie, „Mówisz mi, że to pierwszy raz, kiedy widzisz gorącą laskę?”

„Gorąca laska?” Zach kładzie dłoń na piersi w udawanym szoku. „Jak pan śmie”, mówi kpiąco, „chciałbym, żeby pan wiedział, że nasza droga Maisy jest szczytem piękna, posągową boginią pośród mnóstwa hołoty peonów przed nią , A…”

„Musisz się nudzić”. Przerywasz mu, zanim naprawdę zacznie.

„Znudzony?” Zach pyta z uniesioną brwią. Potem wzrusza ramionami: „Zgaduję, że jest winny”. Zach ponownie wyciąga szyję, by uzyskać lepszy kąt widzenia Maisy, po czym rzuca głową w lewo iw prawo. „Cholera! Gdzie ona poszła? Zobacz, co zrobiłeś; teraz moja biurowa muza jest dla mnie stracona”.

„Piękne kobiety nie sprawiają, że ta praca jest bardziej ekscytująca, Zach”. Ty odpowiadasz.

Zach patrzy ci w oczy przez otwór kabiny. „Bądź ze mną szczery, kolego, co byś zrobił, gdybyś spędził z nią noc sam na sam, a ona musiałaby zrobić wszystko, o co poprosisz?”

SPRAWŹ WSZYSTKIE Z KATEGORII OPOWIADANIA EROTYCZNE ❤️.

Podobne wpisy:

Dodaj swoją ocenę

Średnia ocena: 4.8 / 5. Liczba głosów: 12